Stare mapy kontra nowe mapy – co z nich można wyczytać? Jakie zmiany w otoczeniu zaszły na przestrzeni lat? Czy jeszcze potrzebujemy papierowych map i przewodników? Temu tematowi polecamy wpis na blogu.
Kategoria: Różne Różności
ROK 2023 W PIGUŁCE
Przełom roku to czas kiedy oprócz planów i postanowień na przyszłość dobrze jest też obejrzeć się za siebie oraz podsumować miniony czas. Zobaczmy zatem, co działo się na naszym blogu w 2023 roku.
TAK WYGLĄDA MOJE MIASTO NOCĄ
Bartłomiej Pawlak (…) tak wygląda moje miasto nocą, ta-a-a-ak, wygląda nocą świat (…) śpiewał zespół De Mono w czasach, gdy sam byłem w wieku mojego syna. A słuchało się takich szlagierów odtwarzając je z kasety na magnetofonie, albo jak ktoś miał farta, to na walkmanie firmy Sony. Piosenka ta traktowała o mrokach nocy miast początku…
ROK 2022 W PIGUŁCE
Bartłomiej Pawlak “…Nowy Rok bieży, w jasełkach leży…” głoszą słowa kolędy. I tak oto przybieżał Nowy, 2023 rok. Jeszcze cieszymy się świątecznym klimatem zimy, ale już tęskno spoglądamy ku wiośnie i przykurzonym rowerom. Żeby wiedzieć, gdzie się wybrać w nadchodzącym sezonie, przygotowaliśmy dla Was podsumowanie tego o czym pisaliśmy na blogu w ubiegłym roku. A…
Małopolska Tour
We Francji kolarze rywalizują w Tour De France, w Polsce ścigają w Tour De Pologne, natomiast w Małopolsce też mamy swój Tour, a mianowicie, Małopolska Tour!!! Dla niewtajemniczonych, chodzi oczywiście o organizowane od 2015 roku przez Województwo Małopolskie rajdy rowerowe oraz imprezy towarzyszące tym wydarzeniom.
Lotna Czytelnia
Szyszkodar Większość z was wie, że jestem fanem rowerów transportowych, o ratowaniu książek też wiem to i owo, dlatego tym razem chciałem wam opowiedzieć o Lotnej Czytelni, czyli o rowerze cargo wypełnionym do pełna książkami. Udałem się w tym celu do Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej na ulicę Rajską, żeby informacji zaczerpnąć prosto ze źródła. Zachęcam was…
Popylam dla zapylaczy przez cały Kraków.
Szyszkodar Szyszka to symbol szczęścia, płodności, obfitości łask i dobrobytu. Osoba która ma przy sobie symbol szyszki będzie postrzegana jako atrakcyjna. Dawniej wierzono, że gdy spadały z drzew rozdawał je duch leśny Szyszkodar z obietnicą szczęścia i dobrobytu na cały rok, ale w zamian prosił o opiekę nad lasem i nad środowiskiem. Na jego cześć…
Do szkoły na rowerze
Joanna Kapel Wakacje, złoty czas roku, kiedy to ludzie wyjeżdżają na wycieczki i myślą o wypoczynku, dobiegają końca. Powrót do szkoły to raczej nie marzenie, ale wielkiego wyboru nie ma. Toteż mój artykuł chciałabym poświęcić właśnie temu tematowi. A ściślej rzecz biorąc, kwestii dojazdu do szkoły… Mieszkając w Krakowie doskonale zdaję sobie sprawę z dwóch rzeczy:…
Kłódki zakochanych
Szyszkodar Rok temu trochę przypadkowo zdarzyło mi się obejrzeć wystawę nagrodzonych prac w konkursie plastycznym dla dzieci organizowanym przez Klub Kultury Przegorzały – „Rowerem przez Kraków.” Zauroczony pracami młodych artystów postanowiłem napisać relację ze swoich oględzin. Możecie ją przeczytać tutaj. „Smok na rowerze z obwarzanków” spodobał się czytelnikom tak bardzo, że w tym roku zostałem…
Mroczny Rycerz Powstaje
Szyszkodar „Jeśli potrafisz coś wymarzyć, potrafisz też to osiągnąć.” – Walt Disney W tym krótkim artykule postanowiłem opowiedzieć wam o rysunkach GPS, które zrobiłem dla powstającego w Krakowie Muzeum Komiksu, jak również sprzedać wam przepis jak narysować rowerem znak Człowieka Nietoperza. Ciekaw jestem ilu z was się go uda zrealizować. w zeszłe wakacje, przejeżdżając Tęczową…
Long Gui pokonany, czyli jak pojechałem rowerem cargo do Warszawy.
Szyszkodar Według chińskiej tradycji Smok ma dziewięciu synów. Jednym z nich jest 龙龟 – Long Gui, dosłownie Smoczy Żółw, który symbolizuje odwagę, determinację, płodność, długowieczność, siłę, sukces i wsparcie. Kiedy pomykałem sobie przez kraj wypożyczonym mi przez Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie jednośladem typu Long John pomyślałem, że osiągający przeciętną prędkość dwunastu kilometrów na godzinę,…
Polako, czyli na luzie, bez spiny bo ci żyłka pęknie.
Szyszkodar „Słusznie, gniewam się śmiertelnie” – powiedział prorok Jonasz do Pana Boga. Czasem rzeczywistość nas przerasta i zaczynamy mocować się z Wielkim Architektem Wszechświata. Wtedy ten zsyła rybę, która nas połyka i trzyma w brzuchu przez trzy dni i trzy noce, aż przestaniemy marudzić. W październiku 2021 byłem mocno przygnębiony codziennością, a po rozmowach z…
Rok 2021 w pigułce
Bartłomiej Pawlak Rok 2021 powoli dobiega końca. Ledwie co otwieraliśmy butelki szampana na jego powitanie, a wnet trzeba będzie go żegnać. Cieszymy się, że byliście z nami przez ten czas, bo bez WAS nie ma NAS. Mamy nadzieję, że to co piszemy i publikujemy trafia w Wasze gusta i potrzeby. Staraliśmy się, żeby było różnorodnie,…
Spotkałem Krakowską Wonder Woman – Czyli rozmowa z Dorotą z bloga Nakręcona Kręceniem
Szyszkodar Dorota to naprawdę odlotowa dziewczyna! Można się kłócić, ale zginie się marnie i przegra z kretesem! Okazuje się, że na co dzień to nawet na lotnisku pracuje. O Krakowskiej Wonder Woman powiedziała mi Ania, moja koleżanka ze studiów. Nie widzieliśmy się długo i jak się kiedyś przypadkiem na nią napatoczyłem, to bąknąłem między innymi…
Jesteśmy szybsi niż ślimaki!
Szyszkodar O Krakowskiej Farmie Miejskiej dowiedziałem się przez przypadek, od mojej kumpeli Emilki, która zwykle pomaga mi w Książkodzielni. Miałem ją kiedyś stamtąd odebrać i kiedy byłem na miejscu podszedł do mnie Janek (jak się potem okazało, jeden z gospodarzy tego przybytku), żeby się upewnić, czy nie przyjechałem rozsypać mu amerykańskiej stonki na krzaczkach ziemniaków….
Smok na Rowerze z Obwarzanków
Szyszkodar Niedawno można było na blogu przeczytać rozmowę z Markiem, który z Krakowa rowerem pojechał nad morze. Parę dni temu pisze do mnie jego żona, Aga, że dwójka ich pociech, Jagoda i Gutek zostali laureatami konkursu plastycznego i że zapraszają mnie na wernisaż, bo temat z którym dzieciaki miały się zmierzyć to „Rowerem przez Kraków”!…
Marek, ale nie pijcie już więcej bo się będę denerwowała.
Szyszkodar Cześć, tu Szyszkodar! Pamiętacie jak w artykule „Już nie mogę, chyba mam udar!” pisałem, że mam dobrą kumpelę Agnieszkę z Mnikowa? No więc Aga pisze kiedyś do mnie, że ma takiego znajomego co właśnie pojechał rowerem z Krakowa nad morze. Bałtyckie? – pytam, a ona, że tak, nasze morze. To ja, że to niesamowite…
Rysunki Rowerem, czyli NAJWIĘKSZE rysunki w Polsce
Szyszkodar Przeczytałem kiedyś, że rdzenna ludność Hawajów tatuowała sobie żółwie nad kostkami, ponieważ wierzono, że te stworzenia pomagają w wędrówce do szczęścia. Są niezwykle silne, wytrzymałe i płodne, żyją długo, niektóre gatunki nawet po kilkaset lat i mają wewnętrzny kompas, który pozwala im przemierzać całe oceany trafiając bezbłędnie do celu. Łatwo więc pomyśleć, że jeśli…
W brzuchu poczułem motyle
Szyszkodar „Potem nalewa rumu do kieliszków robiąc uwagę – dość komiczną zważywszy, kto go słucha – że odrobina alkoholu od czasu do czasu jest ze względów atawistycznych bardzo dobrze przyswajana przez organizm, gdyż człowiek na przestrzeni całej historii i na wszystkich szerokościach geograficznych zawsze potrafił wynaleźć jakiś napój, którym mógłby się upić.” Jest to fragment…
Jadę Tęczową Strzałą na Księżyc
Szyszkodar Chyba każdy się ze mną zgodzi, że rowerzystę i jego/jej rower łączą szczególne, bardzo podobne do związku relacje. Dbamy o nasze jednoślady, pielęgnujemy je, smarujemy im łańcuch, sprawiamy prezenty w postaci kolorowych dzwonków, frędzli, gadżetów, czy pięknych pokrowców na siodełko. W skrajnych przypadkach posuwamy się nawet do tego, że nadajemy im pieszczotliwe imiona. Biały…
Na początek
Bartłomiej Pawlak Na początku był rower. Rower, który dla każdego z nas znaczył co innego, ale zawsze stanowił ważną część naszego życia. Rower, który sprawił, że nasze drogi zbiegły się w jednym punkcie, którym jest właśnie blog Wiatr W Szprychach. Dobry obyczaj nakazuje się przywitać, zatem wszystkim mówimy dzień dobry, bądź też dobry wieczór –…