Bartłomiej Pawlak Ranczo Koło Fortuny odkryliśmy z Piotrem i Dominikiem dwa lata temu wracając Wiślaną Trasą Rowerową z Oświęcimia do Krakowa. Trasa super, ale z gastronomią po drodze jest słabo. Albo Oświęcim, albo dopiero Kraków. Poza tym kulinarna pustynia. Więc jakież było nasze zdziwienie, kiedy w okolicy przeprawy promowej przez Wisłę między Brzeźnicą, a Czernichowem,…